Przygoda z Hektorem zaczęła się na samym początku moich zmagań z lekkim spinningiem, ten wobler dał mi moje pierwsze spinningowe klenie jazie oraz brzany, w skutek czego stał się on moją ulubioną przynętą. Kolejne sezony i niezliczone wypady nad rzekę zaowocowały opanowaniem sztuki prowadzenia Hektora i odpowiednim dobraniu jego prezentacji na konkretnym łowisku,